wtorek, 8 października 2013

WDZIĘCZNOŚĆ



Planowałam, że będę dziś na spotkaniu z Marthą i Williamem Sears w Katowicach.
Nie byłam.
Podzielę się moimi uczuciami na temat Rodzicielstwa Bliskości w innym poście.

Dziś mam potrzebę świętowania.

Czuję wdzięczność i chcę się nią cieszyć, bo kiedy skupiam się na tym, za co mogę być wdzięczna, to łapię kontakt z tym, czego potrzebuję i mogę dążyć do zaspakajania tych potrzeb.

Czuję więc wdzięczność za wszystkie moje uczucia, też te trudne i za ciężkie dni.

Jestem wdzięczna za "ból wzrastania", za to co trudne. Za silne i intensywne emocje i ich wyrażanie. Gdyby nie ten trudny czas i wszystkie uczucia tj. smutek, bezsilność, złość, wściekłość, to nie dowiedziałabym się o sobie wielu nowych rzeczy, nie odkryłabym swoich potrzeb.

To nasze uczucia informują nas o naszych potrzebach. Coś się wydarzyło, widzę, słyszę coś co mnie porusza i wyzwala we mnie uczucia.

Uczucia:

Radość, zadowolenie, euforia, entuzjazm, ekscytacja i inne podobne

dają sygnał, że POTRZEBY są zaspokojone.

Złość, wściekłość, smutek, rozżalenie, bezsilność

alarmują, że jakaś POTRZEBA/Y jest nie zaspokojona.

Czuję, bo potrzebuję. Staję się tego świadoma. Szukam sposobu jak wzbogacić swoje życie, jak uczynić je lepszym, jak zaspokoić swoje potrzeby, a może i potrzeby innych.

Jestem wdzięczna za:

uczucia
potrzeby
rozwój
życie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz