Dziś po-warsztatowo!
Pierwszy krok w stronę świąt Bożego Narodzenia zrobiony. Ozdoby choinkowe z gliny ulepione, jadą do pieca do wypalania. Już niedługo spotkamy się ponownie, by je pomalować!
Było tak ciekawie, że zdjęcia żadnego niestety nie zrobiłam, za to Stowarzyszenie Drogowskaz z Łodygowic robiło, więc zapewne wkrótce się pojawią na ich stronie internetowej.
Mamy, a nawet jeden tatuś, świetnie się bawili ze swoimi pociechami.
Szept sali donosił, że takie lepienie daje potrzebną dawkę relaksu, wyciszenia, ukojenia skołatanych nerwów i przynosi odpoczynek rodzicom.
A dzieciom??? A dzieciom zaspakaja potrzebę rozwoju, zabawy, współpracy no i oczywiście rozwija umiejętności manualne, rozwija twórcze myślenie i kreatywność. Wyobraźnia miała spore pole do popisu u małych i dużych.
Zrobiono kilkanaście, ach nie, nawet kilkadziesiąt ozdób choinkowych, bałwanków, miseczek, kafli, a nawet umywalkę z kranem (mówiłam, że wyobraźnia szalała). Bo najważniejsza była zabawa, wolność, dowolność, kreatywność i twórczość.
Było bardzo przyjemnie, spokojnie i rozwojowo. Była to dla mnie czas pomagania dzieciom, tylko wtedy, kiedy o to prosiły. Nie wyręczałam ich, nie podpowiadania co mogą ulepić, każdy miał swoje pomysły.
Pani prowadząca podpowiadała, na co warto zwrócić uwagę, jak lepić, zdradziła kilka swoich sekretów i tak powstały: aniołki, bałwanki, gwiazdki, renifery etc. Prowadząca też stawia na dowolność, swobodną zabawę i kreatywność.
Dla mnie był to czas dla siebie i dzieci. Zostawiłam za drzwiami sali obowiązki, telefon, pracę. Była tylko glina, dzieci i rodzice. Była to jedna godzina tego, co lubimy razem robić. Godzina, w której byliśmy razem i to się dla nas liczyło najbardziej!
Cieszę się, że działa u nas lokalnie Klub Rodzica i organizuje takie zajęcia a i Drogowskaz też ma coraz więcej zajęć rozwojowych dla dzieci. Tego właśnie potrzeba w małych miejscowościach. Zawsze zazdrościłam takich twórczych warsztatów w dużych miastach. Jest więc chyba szansa i na takie zajęcia u nas w Pietrzykowicach lub bliskiej okolicy. Bardzo mnie to cieszy!
Ja na swej stronie, a Klub Rodzica, czy Drogowskaz na swojej, będzie Was na bieżąco informował o ciekawych wydarzeniach. Zapraszam więc do zaglądania do nas!
Szerzmy dobrą nowinę:)
OdpowiedzUsuń